Seria Galaxy A to zwykle bardzo korzystne cenowo telefony, co sprawia, że są to jedne z chętniej kupowanych telefonów Samsunga. Niedawno zadebiutował model Galaxy A10 – nowy smartfon za kilkaset złotych. Dziś przyglądamy się uważnie jego specyfikacji, żeby stwierdzić czy można o nim powiedzieć bez wahania – tani, ale dobry.
Samsung Galaxy A10: wygląd
Samsung Galaxy A10 prezentuje się dobrze. Na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać w nim telefon budżetowy. Cztery standardowe kolory (niebieski, złoty, czarny i czerwony) dobrze pasują do jego sylwetki. Małym minusem są plastikowe plecy i plastikowa ramka. Oczywiście lepiej byłoby, gdyby to ramka z aluminium łączyła dwie tafle szkła, lecz wówczas cena musiałaby poszybować w górę.
Samsung Galaxy A10: wyświetlacz
Po stronie plusów trzeba zapisać na pewno duży wyświetlacz o przekątnej 6,2 cala. Nie jest to co prawda AMOLED, ale trudno tego wymagać od telefonu za kilkaset złotych. Dla porównania, budżetowy iPhone kosztuje trzy razy więcej, a dysponuje mniejszym wyświetlaczem z gorszą rozdzielczością. Samsung Galaxy A10 wyświetla obrazy w rozdzielczości 720 na 1520 pikseli. Całkiem nieźle jak na budżetowego smartfona.
Samsung Galaxy A10: bateria
Dużą zaletą jest też bateria. Zastosowane ogniowo litowo-jonowe ma pojemność 3400 mAh, czym ponownie może zawstydzić „taniego” iPhone’a z baterią mniejszą niż 2000 mAh. W standardzie zabrakło jednak szybkiego ładowania, co nie jest dużą wadą, ale na pewno stanowi pewien mankament.
Samsung Galaxy A10: wydajność
Testy wydajności pokazują, że Samsung Galaxy A10 sprawdzi się, przede wszystkim, w rękach osób, które używają smartfona przede wszystkim do dzwonienia, przeglądania sieci i korzystania z prostych aplikacji. Ma on przyzwoity ośmiordzeniowy procesor Exynos 7884 (wykonany w litografii 14 nm) oraz 2 lub 4 GB RAM. W codziennym użyciu powinien działać wystarczająco szybko, jednak raczej nie przyda się on graczom.
Samsung Galaxy A10: aparat
Podobnie jest z aparatem. Jeżeli robimy zdjęcia sporadycznie, to pojedynczy aparat z matrycą 13 MP i światłem f/1.9, spokojnie nam wystarczy. Podobnie z aparatem do selfie, który na pewno nie rzuca na kolana (5 MP, f/2.0), jednak spokojnie wystarczy wielu osobom.
Na tej podstawie można uzasadnić ogólną rekomendację: Samsung Galaxy A10 to urządzenie, które cechuje dobry stosunek ceny do jakości. Dokładając kilkaset złotych, można znaleźć nowocześniejsze technicznie telefony, lecz warto zadać sobie pytanie, czy warto. Samsung proponuje nam bowiem przyzwoite urządzenie pracujące pod kontrolą Androida, minimalizując koszty. To na pewno dobra alternatywa, jeżeli chcemy uniknąć telefonów z Chin i cieszyć się gwarancją jakości Samsunga.
Świetny model. Sama mam w kolorze różowego złota 🙂
Jak oceniasz aparat? Robi dużo lepsze zdjęcia w porównaniu z poprzednią wersją?
Fajna recenzja Michalinko :).
Ja niestety nie planuję zmieniać telefonu. Jestem zadowolona z mojego A10 🙂
Siemka, jak oceniasz długość działanie telefonu na nakładowej w pełni baterii?
Świetny model, mam do od 14 dni 🙂 i ciągle mnie zaskakuje.
Ma ktoś informację ile kosztuje ten Samsung w cenie detalicznej bez abonamentu?
Masz w tekście odnośnik do autorów / sklepu – najlepiej skontaktuj się z nimi 🙂
Ja wole iphone 10 🙂
Zdecydowanie bardziej intuicyjny niż Samsungi.
Może i tak, ale cena Iphone na rynku nowych smart-fonów jest niesamowicie wysoka.
Świetny model. Samsungi są zaraz, a dla niektórych przed Iphonami 🙂
Jeśli chodzi o ceny to też są konkurencyjne.
Bardzo fajny tekst, zapraszam do mnie 🙂
Zamówiłam i czekam na dostawę, czytałam wiele dobrych opinii na temat tego modelu, mam nadzieje, że się sprawdzi, uwielbiam robić zdjęcia, szczególnie podczas pieszych wycieczek:)